Maj 2025 r. zapisze się w historii Doliny Krzemowej jako moment, gdy runął jeden z największych mitów ery sztucznej inteligencji. Builder. ai – startup wyceniony na 1,5 miliarda dolarów, wspierany przez Microsoft i Qatar Investment Authority – okazał się być jednym wielkim kłamstwem. Przez prawie dekadę firma twierdziła, że posiada rewolucyjną sztuczną inteligencję, podczas gdy w rzeczywistości 700 indyjskich programistów ręcznie pisało kod, udając algorytmy.
To nie science fiction. To prawdziwa historia o tym, jak jedno oszustwo, owinięte w buzzwordy AI i wsparte przez najbardziej prestiżowych inwestorów świata, stało się największym skandalem finansowym w historii startupów technologicznych.
Obietnica, która oczarowała świat
Sachin Dev Duggal miał plan, który brzmiał jak sen każdego przedsiębiorcy. Builder. ai miał być platformą, która zdemokratyzuje tworzenie oprogramowania, pozwalając każdemu zbudować profesjonalną aplikację w kilka tygodni zamiast miesięcy. I to bez znajomości kodowania.
Firma obiecywała rewolucję: „ Human Assisted AI” miało automatycznie generować kod na podstawie opisów w języku naturalnym. Platforma rzekomo wykorzystywała zaawansowane algorytmy uczenia maszynowego do zrozumienia wymagań biznesowych, przetwarzanie języka naturalnego do analizy specyfikacji oraz automatyczne systemy testowania i wdrażania.
Propozycji wartości trudno było się oprzeć – skrócenie czasu rozwoju oprogramowania z miesięcy do tygodni przy jednoczesnym obniżeniu kosztów o 70 – 80 %. Builder. ai twierdził, że obsługuje wszystko – od aplikacji mobilnych po platformy internetowe i rozwiązania enterprise.
Zignorowane czerwone flagi
Już od samego początku pojawiały się sygnały ostrzegawcze, które w retrospekcji wydają się oczywiste. Najważniejszy z nich? Builder. ai działał bez dyrektora finansowego przez prawie dwa lata – w okresie, gdy firma raportowała spektakularny wzrost i pozyskiwała setki milionów dolarów inwestycji. Brak CFO w firmie aspirującej do miliardowej wyceny to nie przypadek. To albo totalne lekceważenie finansów, albo celowe unikanie kontroli. W przypadku Builder. ai była to druga opcja – systematyczne ukrywanie prawdy o rzeczywistej sytuacji finansowej firmy. Ale inwestorzy, zaślepieni potęgą AI i imponującymi prezentacjami, zignorowali wszystkie ostrzeżenia.
Partner, który otworzył wszystkie drzwi
Rok 2019 przyniósł Builder. ai pierwszy wielki sukces, który zadecydował o dalszej ekspansji. Microsoft – firma, która sama inwestuje miliardy w sztuczną inteligencję i jest strategicznym partnerem OpenAI – zdecydowała się nie tylko zasilić startup finansowo, ale także nawiązać z nim strategiczne
smart-magazine. pl
79