SMART Business 3/2025 | Page 37

Pensja minimalna w Polsce wzrosła o ponad 200 % w ciągu ostatnich dziesięciu lat. To nie jest błąd w druku ani pomyłka statystyczna – to brutalna rzeczywistość, z którą mierzą się dziś polscy przedsiębiorcy prowadzący sklepy internetowe. Gdy w 2007 r. minimalne wynagrodzenie nie przekraczało tysiąca złotych, dziś mówimy o kwocie większej niż 4600 złotych brutto. Dla branży e-commerce, gdzie koszty pracy ludzkiej stanowią nawet 60 % wszystkich wydatków operacyjnych, to oznacza rewolucję w myśleniu o rentowności biznesu.
Struktura kosztów w polskim e-commerce uległa radykalnej transformacji. To już nie są czasy, gdy można było liczyć na tanie zasoby ludzkie jako główną przewagę konkurencyjną. Dziś przedsiębiorcy muszą na nowo definiować swoje strategie, szukając oszczędności tam, gdzie wcześniej ich nie dostrzegali, a także inwestując w rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu wydawały się luksusem.
Nowa rzeczywistość kosztowa – gdzie leżą największe wyzwania?
Współczesny polski e-commerce to arena, na której ścierają się dwie potężne siły: rosnące koszty operacyjne i presja na utrzymanie konkurencyjnych cen. Eksperci branżowi są zgodni – struktura kosztów w sklepach internetowych przeszła metamorfozę, która zmusza przedsiębiorców do fundamentalnego przewartościowania swoich strategii biznesowych.
Koszty w e-commerce można dziś podzielić na kilka kluczowych kategorii, z których każda wymaga odrębnego podejścia. Na pierwszym miejscu znajdują się koszty pozyskania klienta, które w dobie zmian algorytmów Google i rosnącej konkurencji w reklamie internetowej stają się coraz bardziej nieprzewidywalne. Wyszukiwarki wprowadzają rewolucyjne zmiany, takie jak Google Overview z podsumowaniami AI, które już dziś wpływają na organiczny ruch w sklepach internetowych. A tuż za rogiem czają się agenci AI, którzy będą potrafili zrobić zakupy … bez wypuszczania użytkownika ze swojego interfejsu. Za proponowane mu produkty zapewne pobiorą odpowiedni procent prowizji.
Drugi filar kosztowy to zatrudnienie i wszystkie związane z nim wydatki, w tym kluczowe dla e-commerce koszty logistyczne. To właśnie tutaj najbardziej odczuwalny jest wpływ wzrostu pensji minimalnej. W magazynach i centrach fulfillment, gdzie 80 % podstawowych pracowników otrzymuje wynagrodzenie oparte na stawce minimalnej, każdy wzrost tej kwoty przekłada się niemal jeden do jednego na wzrost kosztów operacyjnych.
Trzeci obszar to koszty technologiczne, które paradoksalnie mogą być zarówno źródłem oszczędności, jak i nieoczekiwanych wydatków. W dobie sztucznej inteligencji i mnożących się rozwiązań SaaS przedsiębiorcy często wpadają w pułapkę ciągłego
smart-magazine. pl
37